poniedziałek, 17 sierpnia 2009

I po Chinach..

Po długich trudach i znojach, wróciliśmy. Na razie zmęczeni chińczykami wielce.
Mapka z miejscami, które odwiedziliśmy:

View Wyprawa in a larger map

Garść zdjęć z podróży poniżej.

Dunhuang - miasto otoczone olbrzymimi wydmami.

Krajobraz w pobliżu Turpanu i grot Bezeklik.W drodze na łuk Shiptona - nasza taksówka nie dała dalej rady...

Łuk Shiptona - podobno największy naturalny łuk na świecie. Z zewnętrznej strony
przepaść ma podobno 900 metrów.


Ujgurskie lody arbuzowe.
Topniejący lodowiec Oytagh na południe od Kashgaru.
Droga do Pakistanu - Karakorum Highway.



Wioska Kirgizów u stóp Pamiru.



Jezioro Karakul i Pamir.



Dolina przy Tashkurganie - mieście Tadżyków, pod granicą z Pakistanem.




Bezdroża Arizony. Czyli dno wyschniętego jeziora, zwane "Miastem duchów" po chińsku.
Jezioro Kanas, na horyzoncie prawdopodobnie góra "Przyjaźni" - na granicy z Kazachstanem i Rosją.
Rzeka wypływająca z jeziora Kanas.
Kolorowe skały po drodze do jeziora Kanas.
Pekin - centrum sztuki współczesnej. Pekin - widok z placu Tienanmen na Zakazane Miasto.

Brak komentarzy: