czwartek, 8 października 2009

Paris Paris

Tak więc pojechali my na weekend do Paryża.
Jak to w Paryżu - jedzenie było wyborne (Iza zatruła się rybą), pogoda dopisała (ostatni dzień lało) a muzea d'Orsay i Picassa były zamknięte. Nic to, trzeba będzie spróbować w przyszłości :).

Człowiek z liściem na głowie.

Wybitne dzieło sztuki współczesnej.

Taki widok miałem spod hotelu :)

La Defense


Typowy kloszard na ławce.

Dzieło w Luwrze, które najbardziej przykuło moją uwagę.

Próbował uciec, ale go złapali...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zdjęcia kobiety w parku na ławce i podpis "Typowy kloszard" jest jak najbardziej nie na miejscu, chyba nie widziałaś będąc w Paryżu kloszarda a po drugie robienie zdjęć bezdomnym i umieszczanie ich w necie jest zabronione bez ich zgody.

Anonimowy pisze...

Ten "bezdomny" to akurat moja żona, która odpoczywała. Jak ktoś nie ma poczucia humoru, można tylko współczuć.